sobota, 18 grudnia 2010

szczęście jest blisko, czuję to.

piątek, 10 grudnia 2010

szkoda, że nie interesuje Cię to, co interesuje mnie.

piątek, 3 grudnia 2010

nie można przewidzieć co przyniesie dzień. nie można.

środa, 17 listopada 2010

wypychamy nosem, wraca uchem. i za każdym razem dotyka serca.


wracamy do punktu wyjścia, wciąż nie sięgając sedna.

czwartek, 4 listopada 2010

kiedy pada i nie mam parasola
gdy walizka jest za ciężka
kiedy boję się ciemności

nie ma Cię

wtorek, 26 października 2010

lepiej żałować, że się coś zrobiło...

wtorek, 19 października 2010

kto postawił tego człowieka na mojej drodze?
czy pomogłam mu choć trochę?

niedziela, 10 października 2010

chcę być, a nie bywać. szczęśliwa.

sobota, 9 października 2010

zgubiłam SIE.

poniedziałek, 27 września 2010

w całej tej układance brakuje najważniejszego elementu.

sobota, 25 września 2010

mam nadzieję, że walcząc ze swoją naturą nie jestem skazana na porażkę.

piątek, 24 września 2010

jak coś przytłacza, to należy to porzucić.

___
znowu gubię gdzieś JA.

środa, 22 września 2010

uczucia zachować dla siebie.

poniedziałek, 6 września 2010

oczy się śmieją.
czuję to.

wtorek, 31 sierpnia 2010

rozum czy serce?

niedziela, 29 sierpnia 2010

ktoś ugryzł serce moje.
___
twardnieję od wewnątrz.

piątek, 20 sierpnia 2010

wielka potrzeba zmian.
potrzeba wielkich zmian.

na niektóre trzeba będzie jeszcze poczekać.
nie łudź się, że skoro wszystko zmierza w dobrym kierunku to tak już będzie. nie łudź się.
(note to myself)


c'est la vie kurwa

środa, 28 lipca 2010

daj mi powód, żebym mogła traktować cię poważnie.

___
gdybyś był, a nie bywał...

niedziela, 27 czerwca 2010

kiedyś się kochaliśmy. ale to mija.
prawda?

poniedziałek, 14 czerwca 2010

a może już nie potrafię?

wartości się zmieniają,
skorupa pięknieje

sobota, 12 czerwca 2010

jesteś moim wyzwaniem, a ja jestem twoim.

środa, 9 czerwca 2010

czas zamykania rozdziałów.

niedziela, 30 maja 2010

wzbraniam się więc dalej.

środa, 19 maja 2010

nie chcę przekonać się jak bardzo się pomyliłam.

niedziela, 16 maja 2010

dziś potrzebuję, by ktoś mnie porwał. gdzieś daleko od przyziemnych spraw. żebym poczuła, że żyję naprawdę.

wtorek, 11 maja 2010

miałam coś napisać, zapomniałam. patrzę w lustro, nie poznaję swojego odbicia. poszłam w deszcz nie wiedząc o tym. światła nie zgasiłam.
odcinam się od świata.

czwartek, 6 maja 2010

pierdolone skrajności.

tak żyję ostatnio.
i wcale nie mówię, że jest fajnie.

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

więcej takich proszę

:)

czwartek, 15 kwietnia 2010

wiedziała przecież, że tak będzie. i mogłaby teraz stwierdzić "a nie mówiłam" i nikt nie mógłby temu zaprzeczyć.
jednak nie mówi nic.
osiągnęła spokój, lecz tymczasowy jedynie. wie bowiem doskonale, że kulminacyjny moment zbliża się nieuchronnie.

wtorek, 13 kwietnia 2010

dobrze jest czasem nie przejmować się niczym, nigdzie nie spieszyć,
oderwać się na chwilę od przyziemności.

byle to c z a s e m nie trwało zbyt długo.
by tak się nie stało potrzebne jest coś, co sprawi, że się odżyje
i poczuje to bardziej nawet niż to możliwe.

niedziela, 28 marca 2010

mała wojna wokół mnie, we mnie.

pieprzony kalejdoskop

piątek, 26 marca 2010

w takie dni jak ten wszystko wydaje się prostsze.

niedziela, 21 marca 2010

pewne rzeczy nie wychodzą nam choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo pragnęli.

poniedziałek, 15 marca 2010

chwile.myśli.rozmowy.kontakty.
przetwarzam

___
ostatnio nie nadążam za tym co się wokół mnie dzieje.

sobota, 6 marca 2010

nie potrafię opisać
nie piszę więc

...

niedziela, 28 lutego 2010

czuje ona, że niedługo może potrzebować drugiej jaźni.
wie ktoś może jak i gdzie nabyć zaburzenia dysocjacyjne?

piątek, 26 lutego 2010

czy utopijna wizja własnego świata jest tylko niewinną fantazją czy też wyznacznikiem osobistej głupoty.?

środa, 24 lutego 2010

nikt nie rozumie
jak już zrozumieją, to wszyscy naraz.
tylko ona, jak zwykle, tkwi niezmiennie w tej świadomości.

niedziela, 21 lutego 2010

dziś jestem silna
nic to, że sama.

___
a ciebie wciąż mało mi

piątek, 19 lutego 2010

zawsze jest przecież dobrze.

środa, 17 lutego 2010

nie pytać
nie szukać
nie czekać

i tak będzie dobrze.

poniedziałek, 15 lutego 2010

wciąż jeszcze za mało się uczysz
powtarzasz błędy

głupiaś.

___
nie chce mi się z tobą gadać dziś.
nie wiem, czy będzie mi się chciało jutro.

piątek, 12 lutego 2010

bywa, że nie masz komu powiedzieć
dobranoc.

sobota, 6 lutego 2010

nikt tak ładnie nie mówił

___
lubię, że każdego dnia kawałeczek ciebie dla siebie mam.

czwartek, 4 lutego 2010

szanse mi odfruwają jak te latawce

poniedziałek, 1 lutego 2010

nie jestem pierwsza
- chcę być ostatnia.

niedziela, 31 stycznia 2010

słów miłych wiele.
na słowach nie kończmy.

sobota, 30 stycznia 2010

za inspirację do marzeń dziękować dziś mogę.

miś.

piątek, 29 stycznia 2010

można mieć różdżkę w ręce i nie umieć czarować.

____
czyste sumienie nie załatwia wszystkiego.

czwartek, 28 stycznia 2010

czasem od pewnych rzeczy należy się odciąć.

___
kiedy najmniej się tego spodziewasz sprawy przyspieszają. niewiarygodnie.

środa, 27 stycznia 2010

nie wierzę
nie wierzę
nie wierzę

nierealne realnym się stanie.!

wtorek, 26 stycznia 2010

nie można mieć wszystkiego!

niedziela, 24 stycznia 2010

nie zawsze rozumie się.
przyjmuje więc wszystko to takie, jakie jest.

dla mnie
dla ciebie


___
chcę być nieograniczona jak marzenie.

piątek, 22 stycznia 2010

dwa spojrzenia
dwie godziny oddychania tym samym powietrzem

w tej chwili nie potrzebuję więcej.

___
wierzę w przeznaczenie.
czekamnieczekam na ciebie.
tak mija rok.
i następny pewnie też.
następny..

środa, 20 stycznia 2010

naiwnych niestety nie brakuje.

wtorek, 19 stycznia 2010

uwalnianie się zawsze trochę trwa.

niedziela, 17 stycznia 2010

nie chcę być.
znowu
___
dziękuję.!

sobota, 16 stycznia 2010

tyle to już lat


chciałabym wam pomóc.

poniedziałek, 11 stycznia 2010

i tak. i siak.
i nijak.

sobota, 9 stycznia 2010

nie gdybam i tak będzie tak jak ma być.

piątek, 8 stycznia 2010

tyle chciałabym ci powiedzieć
a ostatecznie nie mam nic do powiedzenia
.

czwartek, 7 stycznia 2010

może to się nazywa 'nie umiem walczyć'.
myślisz, że zmieniło się tak wiele, a tak naprawdę nie zmieniło się nic.

wciąż jesteś tylko tym dzieckiem w środku siebie.
jeśli urodzisz się tym gorszym kimś, nie zmienisz tego już nigdy.
nie w tym życiu.

niedziela, 3 stycznia 2010

pusto jakoś tak.

...

piątek, 1 stycznia 2010

czy ktoś może mi obiecać, że ten rok będzie lepszy.?
jak by to miało coś zmienić


no to witajnowylepszyroku.