piątek, 30 października 2009

chyba nikt nie wie, jak jest naprawdę.

wtorek, 27 października 2009

coś się kończy, by zacząć coś mogło się.
trudno walczyć z wspomnieniami

to chyba normalne martwić się o to, co będzie.?

niedziela, 25 października 2009

to prawda. wszystko działa w dwie strony.
bywa, że coś, co znajdziesz i wydaje się dobre, okazuje się pudłem.
___
"przepraszam, pomyłka."

środa, 21 października 2009

trzy kroki do przodu, jeden wielki w tył.

nosimy nasze bagaże.

niedziela, 18 października 2009

lubię noc.
robimy rzeczy, których w dzień byśmy nie zrobili
mówimy to, czego byśmy nie powiedzieli

lubię noc.

___
zdarza się popełniać te same błędy.

sobota, 17 października 2009

czasem
chciałabym
mieć
różczkę
czarodziejską

taką
na
smutki
twojemoje

piątek, 16 października 2009

tak to już jest

czasem dopiero szczęście innych potrafi otworzyć otwarte przecież oczy.
nie zawsze wszystko wydarza się w odpowiedniej kolejności.
czasem nawet zaskakująco rzadko.
ale czy ową odpowiednią kolejnością nie jest kolejność ułożona przez nas samych? niekoniecznie rzeczywiście odpowiednia...

czwartek, 15 października 2009

lubię mieć wszystko pod kontrolą.
a przynajmniej czuć, że tak jest.

sporo nam się wydaje
cyrk tworzycie.
.za chwilę zapomnicie
...

ironia życia dosięgnie cię nawet w chwili śmierci.
a może właśnie szczególnie wtedy.?


___
jak to jest umierać?

środa, 14 października 2009

smutek empatyczny gorszy od osobistego.

wtorek, 13 października 2009

przychodzą
częściej jednak odchodzą
przyzwyczajaj się.

papierowi [*]

___
nie tego trzeba Jej było.

sobota, 10 października 2009

zapomniałam trochę

właśnie dziś, zdałam sobie sprawę, że minął kolejny znaczący dla mnie rok.
ile jest takich w życiu, nie wiem.
w moim mijają i właściwie niczego nie wnoszą. więc po co są?


i nie ma go tu

środa, 7 października 2009

piją, bawią się. a ty czujesz dziś, że masz nogi.

___
martwię się nawet o niego, czy wrócił.
ślad po sobie zostawił.

piątek, 2 października 2009

i zdajesz sobie sprawę, że to co jest, nie zawsze wystarcza.
przychodzi czas, kiedy to dzieci muszą zacząć sprawować kontrolę nad rodzicami.